Prespray - sekret sukcesu

Jakie są korzyści stosowania środków do wstępnego rozpuszczania brudu? - wyjaśnia dyrektor zarządzający i dyrektor techniczny firmy Prochem – Alan Tilley.

Pomysł wstępnego prania zabrudzonych dywanów przez spryskanie go roztworem specjalnie do tego celu stworzonych środków chemicznych narodził się przed laty. Jednak pierwsze chemikalia stworzone do tego celu pojawiły się prawie 40 lat temu. Od tego czasu naukowcy w laboratoriach i pracownicy pionu technicznego, konstruktorzy maszyn i technologowie pracują ciągle nad rozwojem metod czyszczenia i wciąż udoskonalają środki – aby czyścić taniej, szybciej i efektywniej.

Po co w ogóle stosować prespray?

To pytanie pojawia sie bardzo często. Klienci są przyzwyczajeni do prania jednoetapowego, które jednak nie gwarantuje pełni sukcesu. Gdy stawialiśmy pierwsze kroki w czyszczeniu, niektórzy nasi przedstawiciele przeceniali możliwości maszyn ekstrakcyjnych. Warto wyobrazić sobie takie pranie. Pomiędzy natryskiem środka a odessaniem go nie ma więcej niż sekunda przerwy. Łagodne detergenty, które nie spowodują uszkodzeń włókna, w tym czasie nie są w stanie zadziałać na szczególnie oporny brud – tłusty i głęboko wtarty. Aby usunąć takie zabrudzenia, próbowano zwiększyć stężenie środków lub wielokrotnie prać ten sam „oporny” kawałek wykładziny. W teorii wydawało się to skuteczne, w praktyce powodowało problemy – przemoczoną powierzchnię, widoczne ślady po kilkukrotnym przejściu lancy, kurczenie się dywanów, blaknięcie kolorów czy powstawanie plam.

Prespray stosuje się do WSTĘPNEGO ROZPUSZCENIA BRUDU – natryskuje na czyszczoną powierzchnię i pozostawia na krótki czas. Po kilku - kilkunastu minutach, zanim spryskany dywan zdąży wyschnąć, przystępuje się do prania ekstrakcyjnego. Natomiast na tłuste plamy i silnie zabrudzone ciągi komunikacyjne należy stosować specjalny środek, który spowoduje rozpuszczenie tego typu zabrudzeń – bez szkody czyszczonej powierzchni.

Zatem – co odróżnia prespray od środka używanego do czyszczenia ekstrakcyjnego?

Prespray’e zawierają substancje rozpuszczające brud oraz środki powierzchniowo czynne, czyli detergenty, usuwające tłuste zabrudzenia. Dodatkowo w skład prespray’ów wchodzą środki oddzielające nierozpuszczalny brud od włókna dywanu i zapobiegają ich ponownemu osadzaniu sie na czyszczonej powierzchni. Ponadto prespray’e mają wyższe (bardziej zasadowe) pH niż gotowe do użycia roztwory do ekstrakcji.

Silnie zasadowe środki – czy naprawdę musimy ich używać?

Środki posiadające zasadowy odczyn o wartości pH między 9.5 a 10.5 są dużo bardziej skuteczne przy czyszczeniu niż te o neutralnym pH. Usuwają zabrudzenia białkowe i kwaśne oraz powodują rozkład cząsteczek tłuszczu na elementy rozpuszczalne w wodzie. Są bezpieczne dla większości syntetycznych włókien, natomiast w wypadku wykładzin wełnianych lub z dodatkiem wełny zalecamy używanie łagodniejszych środków lub neutralizowanie prespray’u kwaśnym środkiem użytym do płukania.

A dlaczego nie można użyć prespray’u bezpośrednio w maszynie ekstrakcyjnej?

Po pierwsze z powodu kosztów. Prespray’e są droższe niż mieszanki detergentów ekstrakcyjnych, ponieważ ich wyprodukowanie kosztuje znacznie więcej. Ponadto prespray zaprojektowano z myślą o pozostawieniu na kilka – kilkanaście minut, aby wsiąkały w dywan. Oczywiście wcieranie ich w dywan podnosi skuteczność – stąd nakładanie prepray’u stanowi osobny etap czyszczenia.

A gdyby nałożyć prespray przy użyciu lancy ekstraktora? Albo natryskiwać zwykły środek ekstrakcyjny, pozostawić go na kilka minut i wtedy odessać?

Nasi klienci miewali i takie pomysły. Jednak należy pamiętać, że większość lanc jest zaprojektowana tak, aby natryskiwać 3 do 4 litrów. Natomiast prespray musi być nakładany w dużo mniejszej ilości, ponieważ dywan ulegnie kompletnemu przemoczeniu. Aby temu zapobiegać, środek powinien być aplikowany pod ciśnieniem 25 do 30 psi, w ilości 1 do 2 litrów na minutę. 1 litr gotowego do użycia roztworu pokrywa około 10 m2 powierzchni. Dlatego właśnie w naszej ofercie znajdują się specjalistyczne spryskiwacze – ciśnieniowe i elektryczne.

Jeżeli prespray działa tak dobrze, to po co jeszcze czyścić ekstrakcyjnie? Nie wystarczy wypłukanie czysta wodą?

Powierzchnie, najczęściej poddawane są profesjonalnemu czyszczeniu wówczas, gdy są już silnie zabrudzone i nie widać efektów zwykłego czyszczenia – odkurzaczem i szmatką. Prespray rozpuszcza brud, jednak nie w stu procentach. Płukanie ekstrakcyjne za pomocą łagodnego środka usuwa brud „zmiękczony” we wstępnej fazie czyszczenia, dodatkowo użyty środek może stabilizować kolor, zapobiegać ponownemu osadzaniu się brudu i wydłużają czas, w którym wykładzina wygląda czysto. Warto dodać, że niewypłukane resztki chemii osadzają się na powierzchni – i działają jak magnes na wszelkiego typu zabrudzenia, a zastosowanie płynu do płukania ekstrakcyjnego neutralizuje je. Płukanie czystą wodą brzmi ekologicznie i ekonomicznie – ale proszę spróbować umyć naczynia lub uprać coś tylko za pomocą czystej wody…

Istnieje jeszcze jedno niebezpieczeństwo - ani ekstraktory, ani maszyny do wcierania prespray’u nie są przeznaczone do pracy na suchej powierzchni - można w ten sposób uszkodzić zarówno wykładzinę, jak i maszynę.